priw

kur**zabłądziłem

Impreza prywatna, czyli moja parapetówa 14 tego miesiąca roku pańskiego gdy rząd polski oficjalnie mundurki szkolne zatwierdził, w planach oglądanie mieszkania, wyprawa w poszukiwaniu seagram's wódka (poznańska tradycja Wink

) słuchanie ukraińskiej muzyki ludowej i wypierdolenie 5 litrów herbaty z garnka formie popity, na imprezie oczywiście pełna prohibicja. nie zapraszam.

iven

a skoro "nie zapraszasz" to my sie wpraszamy Very Happy

- ja pierwszy! Very Happy

i nocleg już tam mam zarezerwowany

..szkoda tylko że w niedziele na wykłady trza iść : P
ale pochleje sie pochleje :]

P.S. a będzie ta pani z twojego avatara? :>

Marian

Marian

żul tylko nam adresu nie podawaj bo jeszcze trafimy....

hirszi

zul;p pieknie na tym zdjeciu wygladasz;p

iven

z wielką przyjemnością i bez żalu nie muszę zawiadomić iż moja obecność na tej imprezie jest obowiązkowa ponieważ nie skręciłem kostki i będe kuśtykał po poznaniu specjalnie na impre do żuka.. wolę nie jechać do domu po zajęciach - moja szoferka nie ma fury pod uczelnią więc sobie nie skoczę wcześniej do gro urywając sie z zajęć.. - nie wybaczaj żuku.. nie pijcie za mnie - a zwłaszcza za moje zdrowie!

hirszi

jak tam impreza?? kto byl niech sie wypowie;p

papierz

może jeszcze trwa...

hirszi

niemozliwe;p marys juz odwiedzil forum

Marian

zacnie było
gospodarz się szarpnął i kupił tyle wódki że nie zdołaliśmy jej wypić! serio
vivat gospodaz:>
poza tym przegrałęm z dudem na łape :(

hirszi

drogi gospodarzu, zaluje iz bylem ne obecny, ale postaram sie to naprawic tuz po maturze;p wiec moze 2 parapetowa:P i tez owdeczke postawisz co?:P

kur**zabłądziłem

a ja wygrałem z dudem na łape , poza tym strułem sie tak ze do teraz (czwartek godzina 18:30) jade tylko na płatkach z mlekiem (nawet herbate sie boje pic) powtórka parapetówy o ile do anglii nie spierdole albo mnie z chaty nie wyjebią zaraz po oficjalnym końcu matur specjalnie dla rocznika czarnobyl 88 :P

iven

tej Ty uważaj na tą swoją wątrobe bo ją kiedyś zniszczysz.. o ile już nie jest zniszczona :P
a jak już Ci mówiłem: nie ucikej lepiej do tej anglii spierdalaczu jeden.. :P

hirszi

hurrrrrrrrrrraaaaaaaaaa! język

a do roboty jedzieSZ? język

iven

żul potrzebuje rewolucji.. :P

kur**zabłądziłem

trochę o tym myśle ale jeszcze pewien nie jestem na razie to luźne spekulacje i gapienie się na samoloty Very Happy

spoko napewno kartke przyslę a po powrocie jakąś brynde czy inne łyski postawie Very Happy

Marian

czarnobyl to wybuchł w 86:PP

tej a propos wątroby to wczoraj piłem wino (wiśniowy dzban) nad wartą + jened browar a dziś mnie brzuch boli! no to to to nie jest dużo alku, a kiedys to więcej potrafiłem wypić i brzuch nie bolał... ta sprawa jest niepokojąca. i w tym miejscu chciałbym zaapelować do młodszych: nie pijcie alkoholu bo potem będzie was brzuch bolał tak jak mnie teraz boli!

kur**zabłądziłem

dobrze mówi ! polać mu Very Happy

hirszi

marian, ja takze sie spotkalem z takim czyms;p, kiedys wypilem powiedzmy 6 piw i looz nic mi nie bylo jezeli chodzi o zoladek, ale mialem taki okres ze 2 piwa powodowaly ból brzucha i checi na oddanie tego piwa tudzież obiadu czy tez kolacji, wiec sam nie wiem o co chodzi